10 grudnia 2007, 09:02
to też dobry dzień jak każdy inny, ale chwilowo nie chce mie się pisać.
generalnie chyba nie lubię poniedziałków, zdecydownaie wolę piątki i tak juz pozostanie.
w poniedziałek to trzeba sobie poukładać wszystko co trzeba zrobić przez cały roboczy tydzień a potem nie wiadmo kiedy przychodzu piątek i połowa z tych spraw i tak pozostaje niezałatwiona.